Od 21 listopada w sieci pojawia się co raz więcej niskiej jakości stron, linkujących na szerszą skalę do polskich domen.
Tym samym rozpoczęto raczej słabo przygotowaną akcję depozycjonowania domen, znajdujących się nie tylko na wysokich pozycjach. Wstępnie wygląda to na nieuczciwą konkurencję.

Przykładowy adres strony:

http://star-dcs.com/extern/ext/news_comments.php?area=news_e&id=11

(aby nie przyspieszać jego indeksacji, nie zamieszczamy bezpośredniego linka)

Które branże są zagrożone?

Mocno oblegane są branże:

  • kredyty-chwilówki
  • szeroko pojęte finanse
  • drukarnie
  • nieruchomości
  • marketing online
  • eventy
  • sklepy internetowe (z: odzieżą, kosmetykami, biżuterią, zabawkami, komputerami,…)

Nie oznacza to, że same działania ograniczą się do wskazanej wyżej tematyki. Co chwilę pojawiają się nowe strony będące podobnymi fermami linków.
Śledźcie na bieżąco backlinki Waszych stron (ze względu na szybkość indeksacji polecamy narzędzie ahrefs.com), zanim zostaną one zaindeksowane przez Google.

Unieważnienie linków

W przypadku, gdyby Wasze strony również ucierpiały, polecamy unieważnić domeny linkujące do Waszych serwisów w Google Disavow Tool – więcej na ten temat pod adresem: https://support.google.com/webmasters/answer/2648487?hl=pl

Pobierz plik do Disavow Tool

Z naszego serwisu możecie pobrać aktualizowany na bieżąco plik do Disavow Tool, w którym znajdują się domeny, na które natrafiliśmy przy okazji badań linków depozycjonujących – plik Disavow Tool od Webber & Saar.

Uwaga – plik nie zastąpi własnej analizy backlinków, może posłużyć jako wzór lub być rozwiązaniem tymczasowym do momentu przeprowadzenia własnej analizy.

Szczegółową analizę znajdą Państwo pod adresem: http://webbersaar.com/blog/analiza-dzialan-depozycjonerskich-grudzien-2013/