Nasza kultura oparta jest na obrazie i zmysł wzroku pełni w niej kluczowe znaczenie. Już na początku ubiegłego wieku Georg Simmel, jeden z pierwszych niemieckich socjologów pisał: „pośród wszystkich organów i zmysłów bardzo szczególną funkcję socjologiczną pełni oko”. Dziś pisze o tym Przemek – architekt interakcji w świecie Social Media.

Pinterest, czyli przypnij swoje obrazki

Dlaczego postanowiłem zająć się obrazem i wzrokiem, jako podstawowymi wyznacznikami kultury? Ktoś mógłby słusznie zauważyć, że ich wpływ jest zjawiskiem ważnym, ale oczywistym. Wróćmy jednak na chwilę do wypowiedzi Simmela o „szczególnej funkcji socjologicznej” i zastąpmy socjologię marketingiem. Wszystko staje się jasne, prawda?

Od swojego pojawienia się Pinterest zdobył nie tylko rzeszę fanów wśród zwykłych użytkowników. Stał się także ulubieńcem marketerów. Niektórzy z nich wieszczą nawet, że wyprzedzi on Facebooka.

Ale niech przemówią liczby:

  • Pinterest po roku funkcjonowania (czyli w sierpniu 2011; start – marzec 2010) trafił na listę  „50 Best Websites of 2011″ magazynu Time.
  • Na początku 2012 roku, według danych ComScore, Pinterest miał 11,7 mln unikalnych użytkowników.
  • Pinterest jest pierwszym portalem w historii, który tak szybko przekroczył liczbę 10 mln użytkowników.

Obecnie portal ten uznawany jest za trzecią siłę w Social Media. To wystarczający powód, by pomyśleć, co nasza marka może dzięki niemu zyskać.

Pinterest w marketingu

Wielkie marki, szczególnie w USA, używają portalu Pinterest bardzo sprawnie, nadając ton prowadzonym tam działaniom. Przykładem świetnego wykorzystania tej platformy może być profil marki GAP, wielokrotnie opisywany w prasie branżowej i pokazujący, w jaki sposób można zaangażować potencjalnych klientów i wejść z nimi w interakcję  (dodając ciekawy kontent , którym użytkownicy mogą się dzielić i repinując od innych – dzięki czemu kanał ten dynamicznie się rozwija).

Portal ten staje się więc doskonałym narzędziem do budowania wizerunku marki i angażowania internautów.

Do tego Pinterest jest dużo bardziej skuteczny dla e-commerce, co świetnie obrazuje poniższa infografika.

Pinterest w Polsce

Obecnie nie ma jednoznacznych danych przedstawiających faktyczną ilość polskich użytkowników na portalu Pinterest. Według Megapanel PBI/Gemius jest ich ponad 200 000!

Jednak kwestią czasu pozostaje wzrost popularności tego portalu w naszym kraju. Na taką ewentualność niektóre marki są już przygotowane. Obecnie na Pintereście swoje profile posiadają min. HBO, LOT czy Gorenje.

Możemy także zauważyć, że na dzień dzisiejszy jakiekolwiek działanie na tym portalu spotyka się z komentarzem, który wywołuje pozytywny buzz wokół marki. Wykorzystując tę platformę w sposób bardziej kreatywny i angażujący internautów, możemy sprawić, że o naszych produktach czy ofercie zrobi się naprawdę głośno.

Na koniec warto wspomnieć o Pinterestowym profilu Muzeum Erotyzmu, wirtualnym projekcie, którego autorzy mają nadzieję na jego realizację w świecie rzeczywistym.

Obecnie profil ten ma 2 688 osób śledzących go, przy czym LOT ma tylko 354.

Warto więc przyjrzeć mu się, by wyciągnąć parę wniosków odnośnie prowadzenia profili na Pintereście. Bo choć z pewnością seks jest dużo bardziej ciekawy niż samoloty, to nie wydaje się, aby tylko na tym polegała przewaga Muzeum Erotyzmu.

Nie uważacie? 

Źródła:

G.Simmel „Socjologia”, Warszawa 1975, 2006, PWN,

http://techcrunch.com/2012/02/07/pinterest-monthly-uniques/

http://www.forbes.com/sites/investor/2012/07/02/why-pinterest-could-be-the-next-social-media-giant/

http://panel.pbi.org.pl/megapanel.php